Słownik biurowej nowomowy dla początkujących

29 stycznia 2021 | Rynek pracy/ Zatrudnienie/ Aktywizacja zawodowa | Artykuły

Słownik biurowej nowomowy dla początkujących

Tajmlajn, dedlajn, kejs czy asap – brzmią kosmicznie? Owszem, jednak w dużych korporacjach bez nich ani rusz. Ale bez obaw, ten słownik biurowej nowomowy pomoże Ci zrozumieć każde z tych słów i oswoić się z tzw. korpomową. Przebranżowienie się jest teraz bardzo popularne i wielu 50-latków rozpoczyna nową pracę w korporacyjnych przestrzeniach.

Korpomowa, czyli nowomowa biurowa i korporacyjna – co to jest i jak ją zrozumieć?

W wielu firmach czy dużych korporacjach można usłyszeć słowa, które z językiem polskim mają niewiele wspólnego. Niektóre z nich brzmią trochę „angielsko”, ale to także nie jest w pełni ten język. To tzw. „korpomowa”, czyli nowomowa korporacyjna, która w dużej mierze wzięła się z tego, że wiele polskich firm istnieje także na rynku zagranicznym. Z tego powodu język angielski staje się dominujący w kontaktach i zakrada się także do polskich wypowiedzi.
Choć na początku tajmlajny, dedlajny, skile i kejsy mogą wydawać się nie do końca zrozumiałe, to można łatwo się z nimi oswoić. Sprawdź w tym słowniku nowomowy korporacyjnej, co znaczą te słowa. Dzięki niemu bez problemu zrozumiesz znaczenie każdego z nich i odnajdziesz się w nowej przestrzeni.

Jednym z przykładów biurowej nowomowy może być słowo tajmlajn (z ang. time line – oś czasu). Często wgląd do tajmlajnu jednocześnie może mieć kilka osób, które pracują wspólnie nad danym projektem. Dzięki temu widzą co zostało już zrobione, a co jeszcze wymaga pracy. Oś prezentuje chronologiczny przebieg wydarzeń.
 
Jak korpomowa, to kolejnym istotnym słowem bez wątpienia jest skil (z ang. skill – umiejętność). Każdy z nas ma jakieś skile. Jedni świetnie gotują, inni są wybitnymi kierowcami, a jeszcze inni potrafią szybko nawiązywać nowe kontakty. To wszystko, to nic innego, jak umiejętności, czyli właśnie skile. W korporacjach copywriter, czyli osoba od redagowania tekstów, ma dobrego skila w pisaniu, a skile pani sekretarki to bez wątpienia dobra organizacja i obsługa urządzeń biurowych.

W słowniku biurowej nowomowy nie mogło również zabraknąć takiego słowa, jak kol (z ang. call – rozmowa). Mieć kola oznacza po prostu odbywać rozmowę. Należy jednak zaznaczyć, że nie jest to rozmowa twarzą w twarz, a zwykle odbywa się ona za pomocą nowych technologii. Zatem kola można mieć „przez kamerkę”, wtedy jest to wideo rozmowa lub po prostu przez telefon. Co więcej, kol to niekoniecznie tzw. rozmowa jeden na jeden. Kolem nazywa się także wideokonferencje odbywające się w większym gronie.

Kolejnym przykładem nowomowy korporacyjnej jest także słowo dedlajn (z ang. deadline – termin ostateczny). Choć w języku angielskim dead faktycznie oznacza nie żyć, to to słowo ma z tym niewiele wspólnego. Z dedlajnem sprawa jest prosta – można przed nim zdążyć albo go przekroczyć. Zwykle w tym drugim przypadku szef nie jest zadowolony.

Fokus (z ang. focus – skupiać) to kolejny przykład słowa, jakie często wchodzi w skład biurowej nowomowy. W pracy trzeba być bardzo sfokusowanym, przede wszystkim na swoich obowiązkach. Ale to nie wszystko, bo w fokusie można również być, wtedy jest się w centrum zainteresowania.

Nie możesz zrozumieć młodszych kolegów z pracy? Bez obaw, korpomowa wcale nie jest taka trudna!

Korpomowa to głównie zapożyczenia z języka angielskiego. Kolejnym przykładem w naszym słowniku biurowej nowomowy jest bakap (z ang. backup – dublowanie). To słowo tłumaczone jest również jako kopia zapasowa. I wbrew pozorom jest w tym trochę racji. Mieć bakap to inaczej mieć osobę, która pełni to samo stanowisko, co my i w przypadku potrzeby może nas zastąpić przy jakimś zadaniu. Zdecydowanie dobrze mieć bakap!

ASAP (z ang. skrót As Soon As Posible – tak szybko, jak to możliwe) to inny przykład nowomowy biurowej. Asapów nigdy nikt nie lubi. O zadaniach do wykonania na asap zwykle dowiadujemy się zbyt późno, dlatego wykonujemy je w szybkim tempie i dużym stresie, popijając przy tym już dawno ostygłą kawę. Kiedyś w Polsce mówiono, że potrzebuje się czegoś „na wczoraj”, dziś mówi się, że trzeba zrobić to asap.

Słownik nowomowy korporacyjnej nie byłby kompletny, gdyby nie było w nim słowa ołpenspejs (z ang. open space – otwarta przestrzeń biurowa). Kiedyś w firmach były pokoje, w których pracowało się samemu lub które dzieliło się z jednym czy dwoma pracownikami. Dziś są ołpenspejsy czyli otwarte przestrzenie o sporym metrażu, w których wszyscy pracują wspólnie. Wizualnie może przypominać to salę lekcyjną, gdzie każdy uczeń ma swoją ławkę, a wokół niego siedzą jego koledzy z klasy – tu każdy pracownik ma swoje biurko i resztę (hałasujących) współpracowników wkoło.

W każdej korpomowie musi być także target (z ang. target – cel, obiekt). Target w korpomowie oznacza zazwyczaj cel do osiągnięcia. Może być nim zarówno realizacja danego zadania, ale również dotarcie do grupy docelowej. Jeśli w danym miesiącu wyrobiłeś swój target oznacza to, że udało Ci się osiągnąć wyznaczone cele i zrealizować powierzone zadania. 

Korpomowa nie jest taka trudna! Sprawdź te wyrazy!

Kejs (z ang. case – sprawa) – pojawia się wtedy, kiedy dane polecenie zacznie nas przerastać. Jeśli tak się stanie, wiedz, że masz do czynienia z trudnym kejsem. A z kolei brif (z ang. brief – streszczenie, odprawa) to coś, co kiedyś w starych biurach oznaczało instrukcje - jak wykonać dane polecenie. Dzisiaj dostaje się brifa. Zwykle jest on krótki i mało zrozumiały, ale to zależy od przełożonego.

Innym ważnym słowem jest apdejt (z ang. update – aktualizacja). Apdejtować można zarówno coś, jak i kogoś. Aktualizacji może wymagać nasz projekt, ale nie tylko. Czasami trzeba zapdejtować kolegę, który ostatni tydzień był na urlopie i nie wie, co obecnie dzieje się w firmie.

Innym słowem biurowej nowomowy, bardzo podobnym do apdejtu jest apgrejd (z ang. upgrade – awansować). Wspinanie się po kolejnych szczeblach kariery zawodowej nie zawsze jest łatwe, dlatego tym bardziej osoba, która dostała apgrejd może być z siebie dumna.

Istotnym słowem do zapamiętania w każdej korporacji jest dres kod (z ang. dress kode - zbiór zasad ubierania się). Są takie miejsca, jak np. urzędy czy banki, w których panuje zdecydowanie oficjalny dres kod. Wówczas należy ubrać koszulę, krawat,  marynarkę czy garsonkę. Są jednak firmy, gdzie dres kod nie ma większego znaczenia i wtedy do pracy przychodzi się ubranym bardziej swobodnie.

Nasz słownik korporacyjnej nowomowy dopełnia także słowo hajlajt (z ang. highlight – wyróżnienie, zaznaczenie). W szkolnych notatkach kolorowymi pisakami podkreślało się najważniejsze zagadnienia – można uznać, że były to takie pierwsze hajlajty. Obecnie w biurach i korporacjach hajlajtować można wszystko to, co chce się wyróżnić (w przenośni, nie pisakami). Dlatego też możesz usłyszeć od przełożonego, że chce z tobą omówić hajlaty dzisiejszego spotkania z klientem. Przygotuj się wtedy na omawianie najważniejszych kwestii, które będziesz musiał zaprezentować klientowi.

Kilka słów na koniec...

Biurowa nowomowa może wydawać się skomplikowana, zwłaszcza dla osób, które właśnie zaczęły pracę w dużej firmie, biurze czy korporacji. Ale bez obaw, ten słownik biurowej nowomowy bez wątpienia ułatwi komunikację zarówno ze współpracownikami, jak również z przełożonym. Korzystaj do woli!


Wydrukuj

Zobacz podobne

Wykorzystaj wartość doświadczenia i zatrudniaj dojrzałe kobiety!
Wykorzystaj wartość doświadczenia i zatrudniaj dojrzałe kobiety!
12 sierpnia 2024 | Rynek pracy/ Zatrudnienie/ Aktywizacja zawodowa | Artykuły

Wykorzystaj wartość doświadczenia i zatrudniaj dojrzałe kobiety!

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie rynku pracy, dojrzałe kobiety stanowią niezwykle cenny zasób talentów. Doświadczenie, które zdobyły na przestrzeni lat, jest nieocenione w kontekście elastycznego zatrudnienia i rozwoju kariery.
Czytaj dalej
Praca sezonowa jako sposób na aktywne spędzanie czasu?
Praca sezonowa jako sposób na aktywne spędzanie czasu?
18 lipca 2024 | Rynek pracy/ Zatrudnienie/ Aktywizacja zawodowa | Artykuły

Praca sezonowa jako sposób na aktywne spędzanie czasu?

Lato to czas nie tylko wypoczynku, ale także możliwości aktywnego działania, także dla osób 50+. Coraz więcej przedstawicieli Pokolenia Flexi decyduje się na pracę sezonową jako sposób na wykorzystanie wolnego czasu oraz dodatkowy zarobek.
Czytaj dalej