Źródło: archiwum prywatne Joanny Hetman-Krajewskiej oraz dr. Mateusza Wiszniewskiego.

Jak poprawić jakość życia dzięki jodze hormonalnej i tańcowi intuicyjnemu, czyli o projekcie „Joga – Taniec – Dźwięk” rozmawiamy z Joanną Hetman-Krajewską (Asią Hetman „Siavasanką”), nauczycielką jogi, pranajamy i technik medytacyjnych, oraz dr Mateuszem Wiszniewskim, instruktorem jogi, arteterapeutą, Zen Coachem.

Zapraszamy na warsztaty dla kobiet i mężczyzn! Najbliższe zajęcia obędą się w niedzielę 12.11.2023 o godz. 17.30-21.30 w Warszawie. Sprawdź!

Flexi.pl: Jakie korzyści zdrowotne można osiągnąć dzięki praktyce jogi hormonalnej i tańca intuicyjnego?

Dr Mateusz Wiszniewski, instruktor jogi, arteterapeuta, Zen Coach: Taniec intuicyjny to skuteczny sposób relaksacji i uwalniania się od skutków stresu. Może działać terapeutycznie na wielu poziomach. Ćwiczenia w parach mogą poprawiać nasze kontakty z ludźmi i zdolność budowania relacji. Taniec w grupie buduje integrację i daje poczucie wspólnoty, co może bardzo wspierać osoby samotne czy bardziej wycofane. Kiedy w tańcu jesteśmy skupieni na sobie, możemy rozwijać świadomość ciała, uwalniać stłumione emocje, rozwijać kreatywność w procesie improwizacji i budować głębszą relację ze sobą i swoim ciałem, emocjami, duszą. Taniec intuicyjny prowadzi też do uruchamiania różnych segmentów ciała, np. klatki piersiowej, bioder itd., co wzmaga wydzielanie hormonów, endorfin itd. W ten sposób może być świetną rozgrzewką i wprowadzeniem do praktyki jogi hormonalnej, której jednym z celów jest pobudzanie pracy ciała, aby wydzielało hormony wspierające zdrowie i wewnętrzne poczucie szczęścia. Taniec daje ogólne poruszenie ciała i emocji, zwiększa przepływ energii i rozluźnia, natomiast joga jest bardzo precyzyjnym narzędziem pozwalającym z dużą dokładnością działać na poszczególne segmenty ciała, np. związane z wydzielaniem hormonów, aby je rozluźniać, wzmacniać, regenerować i przywracać równowagę w organizmie. Z terapeutycznego punktu widzenia łączenie tych metod ma głęboki sens.

Joanna Hetman-Krajewska (Asia Hetman „Siavasanka”), nauczycielka jogi, pranajamy i technik medytacyjnych: Tak jak powiedział już Mateusz, joga hormonalna pozwala na przywrócenie równowagi w organizmie. Często zaburzenia hormonalne, a także różnego typu schorzenia wynikają z przemęczenia, przetrenowania, niedoborów snu, permanentnego stresu. Dlatego joga hormonalna kładzie duży nacisk na naukę relaksacji, przywracanie homeostazy organizmu. Dzięki temu wycisza się, a w dłuższej perspektywie wręcz przebudowuje układ nerwowy, pojawia się lepszy, głębszy sen, większa koncentracja, lepszy nastrój. Na poziomie fizycznym ciało staje się bardziej elastyczne, uwolnione od napięć, z lepiej funkcjonującym metabolizmem. Dochodzi do samoregulacji organów wydzielenia dokrewnego, w tym jajników, tarczycy, nadnerczy i przysadki mózgowej. U kobiet wzrasta poziom estrogenu, co przynosi wiele pozytywnych skutków – nie dochodzi do skoków glukozy we krwi, do nadciśnienia, poprawia się również libido. W efekcie przy regularnej praktyce osoba ćwicząca ma zdecydowanie więcej energii, lepszy nastrój, a w przypadku kobiet w okresie okołomenopauzalnym nieprzyjemne objawy tej fazy życia – czyli przede wszystkim bezsenność, rozdrażnienie, uczucie zagubienia, fale gorąca, migreny, nadciśnienie, otyłość czy ogólne uczucie ciężkości ciała – albo są łagodniejsze albo w ogóle znikają. Jogę hormonalną można też zalecić młodszym kobietom, również tym z problemami z zajściem w ciążę – jest wiele przypadków wyleczenia niepłodności dzięki regularnej praktyce jogi hormonalnej.

Flexi.pl: Czy to znaczy, że joga hormonalna jest tylko dla kobiet?

JHK (AH„S”): Nie. Wbrew utartym stereotypom mężczyźni też mają hormony [śmiech]. Jogę hormonalną można zalecić zarówno mężczyznom w okresie andropauzy oraz okresie okołoandropauzalnym, jak i młodszym zmagającym się z problemami hormonalnymi, np. niepłodnością czy problemami z erekcją. Często takie problemy u mężczyzn również wiążą się z przeciążeniem organizmu, długotrwałym stresem. Wyciszenie układu nerwowego dzięki praktyce jogi, a także stymulacja organów wydzielania wewnętrznego, przede wszystkim jąder, sprawia, że wzrasta poziom testosteronu, zmniejszają się czy wręcz znikają problemy z erekcją czy przedwczesną ejakulacją, a także poprawia się jakość nasienia.

Źródło: archiwum prywatne Joanny Hetman-Krajewskiej oraz dr. Mateusza Wiszniewskiego.

Flexi.pl: Na czym ogólnie polega praktyka jogi hormonalnej i czym różni się od innych systemów jogi?

JHK (AH„S”): Jogę hormonalną można określić jako interdyscyplinarną. Ogólnie praktyka ta polega na stymulowaniu tych partii ciała, które są odpowiedzialne za wydzielanie hormonów. Szczególny nacisk kładziony jest na partię bioder, by poruszyć nadnercza, jajniki i jądra. Dużą wagę w jodze hormonalnej przywiązujemy do oddechu, czyli jogicznych technik oddechowych zwanych pranajamą. Uczymy się pogłębionego oddechu przeponowego, który m.in. masuje organy wewnętrzne. W przypadku kobiet ważne jest przestawienie się na stałe z tzw. oddychania klatką piersiową, które jest płytsze, nie tak odżywiające dla organizmu, na oddychanie brzuszne. Warto podkreślić, że joga hormonalna to spokojna i łagodna praktyka, przeznaczona dla wszystkich, niezależnie od sprawności fizycznej. Wykonujemy łagodne asany, niewymagające świetnej kondycji czy rozciągnięcia jak u baletnicy. Wiele ćwiczeń wykonujemy w leżeniu, świadomie oddychając. A jako że, tak jak powiedziałam, w jodze hormonalnej dużą wagę przywiązujemy do bioder, ta praktyka świetnie łączy się z tańcem intuicyjnym, który również na te partie ciała zwraca szczególną uwagę.

Flexi.pl: W jaki sposób taniec intuicyjny pomaga w uwolnieniu emocji i redukcji stresu?

Dr MW: W tańcu można bardzo łatwo poczuć swoje emocje i wyrazić je w sposób przyjemny, bezpieczny, zabawowy. Można też pójść głębiej w kierunku emocjonalnego katharsis i wyrażania głębokich emocji, ale to wymaga już głębszego warsztatu i pracy terapeutycznej. Taniec jest też jedną z najbardziej dostępnych i bezpiecznych metod prowadzących do uwalniania skutków stresu. Poprzez swobodny ruch tańca rozluźniamy ciało, uwalniamy napięcia i poprawiamy przepływ energii witalnej. Poprzez ekspresję w tańcu można odreagować napięcia. W wielu kulturach, np. starożytnej Grecji, Egiptu, hawajskiej czy afrykańskiej, taniec był zawsze łączony z praktyką uzdrawiania. W trakcie tańca, w stanie relaksacji łatwiej jest uruchomić lecznicze siły organizmu.

Flexi.pl: W jaki sposób terapia dźwiękiem wpływa na naszą energię i zdrowie?

Dr MW: Dźwięk był używany w uzdrawianiu i terapii od tysięcy lat w wielu starożytnych kulturach. Chiński znak medycyna składa się ze znaków zioła i muzyka, co znaczy, że kiedyś leczono ziołami i muzyką. Współcześnie zachodnia medycyna i terapia coraz bardziej docenia terapię dźwiękiem. Liczne badania potwierdzają skuteczność uzdrawiania dźwiękiem w terapii i wspieraniu leczenia licznych chorób i zaburzeń. Terapia dźwiękiem z wykorzystaniem takich instrumentów jak: misy tybetańskie, kamertony, gongi, flety, grzechotki, bębny itd., czy z wykorzystaniem własnego głosu (każdy z tych instrumentów i głos można by opisać osobno) ma ogólnie szerokie zastosowanie terapeutyczne: pomaga uwolnić się od skutków stresu, uwalnia od stresu komórkowego, pomaga uwolnić z toksyn i wspiera regenerację na poziomie komórkowym, poprawia nastrój, podnosi wibracje, może wspierać leczenie różnych chorób i regenerację po chorobie, może wspierać radzenie sobie ze skutkami traumy, wspiera nawiązywanie kontaktu ze swoim twórczym ja, ze swoją wewnętrzną inteligencją. Oczywiście każdy z tych efektów terapeutycznych może wymagać zastosowania odpowiednich ćwiczeń i opisanie tego wszystkiego wymagałoby całej książki.

Flexi.pl: Jakie są odczucia uczestników podczas kąpieli dźwiękowej? Czy możemy spodziewać się konkretnej reakcji ciała na te wibracje dźwięku?

Dr MW: Odczucia są zawsze bardzo różne i bardzo subiektywne. Zależą od człowieka. Nawet ta sama osoba może za każdym razem odczuwać coś innego. Są osoby, które po sesji muzykoterapii odczuwają lekkość, błogość, regenerację itd. Są osoby, które uwalniają się od toksyn i po sesji mają głębszy kontakt z tym, co je blokowało i zalegało w ich ciele. To nie zawsze jest uczucie przyjemne, ale może prowadzić do uwolnienia toksyn z ciała, przeciwdziała gromadzeniu się toksyn i powstawaniu chorób i zaburzeń.

JHK (AH„S”): Jako wielokrotny uczestnik kąpieli dźwiękowych mogę powiedzieć, że za każdym razem mam po takim doświadczeniu uczucie głębokiej regeneracji. Czasami zapadam w sen, czasami pozostaję w uważności na tu i teraz, będąc jednak w stanie niemal medytacyjnym. Podczas terapii dźwiękiem najlepiej się położyć, poddać działaniu grawitacji, pozwolić działać leczącym wibracjom. Dużo zależy też od osoby, która gra czy śpiewa – to jest przepływ energii, więc to czy dźwiękoterapeuta jest osobą świadomą, żyjącą etycznie i czystą energetycznie, ma kluczowe znaczenie. Brałam udział w wielu sesjach terapii dźwiękiem, dlatego mam porównanie i mogę szczerze polecić kompetencje Mateusza w tej dziedzinie.

Flexi.pl: Czy istnieją jakieś przeciwwskazania lub ograniczenia, których uczestnicy powinni się wystrzegać podczas tych praktyk?

Dr MW: Przeciwskazaniem jest posiadanie rozrusznika serca, bycie w pierwszym trymestrze ciąży czy ostre zaburzenia psychiczne. Osoby, które doświadczają poważnych zaburzeń równowagi emocjonalnej, powinny najpierw skontaktować się z prowadzącym zajęcia lub swoim terapeutą, czy takie działania są dla nich wskazane lub brać udział w sesji, pozostając pod opieką swojego terapeuty.

JHK (AH„S”): W przypadku jogi hormonalnej przeciwwskazaniem jest ciąża, a także czynna choroba onkologiczna, duże mięśniaki, zaawansowana endometrioza i osteoporoza, poważne choroby serca.

Flexi.pl: Jakie jest Państwa przesłanie dla kobiet, które mogą rozważać udział w tych warsztatach, ale się wahają?

Dr MW: Uwolnienie się od stresu i napięć jest dobrą inwestycją w swoje zdrowie. Czas poświęcony na zajęcia zwraca się w postaci lepszego nastroju i wyższego poziomu energii, lepszej jakości życia.

JHK (AH„S”): Zachęcamy do udziału w warsztatach, bo połączenie tańca intuicyjnego, jogi hormonalnej oraz kąpieli w dźwiękach jest unikalne. Z pewnością warto tego doświadczyć, otworzyć się na to doświadczenie i pozwolić, by ta piękna praktyka uzdrawiała nasze ciała, umysły i dusze.

Flexi.pl: Jak przygotować się do warsztatów? I jakie rzeczy uczestnicy powinni przynieść na zajęcia?

Dr MW: Na zajęcia trzeba ubrać się w wygodny strój do tańca i jogi, np. dres. Potrzebna jest mata do jogi i kocyk do przykrycia się w trakcie relaksu.

JHK (AH„S”): Przyda się też mały ręczniczek do zakrycia sobie oczu podczas relaksacji. Dzięki temu możemy ograniczyć liczbę bodźców docierających do ciała, a to działa wyciszająco, skłaniając organizm do regeneracji.

Flexi.pl: Czy uczestnicy warsztatów potrzebują jakiegoś wcześniejszego doświadczenia, aby wziąć udział w tych praktykach?

Dr MW: Wcześniejsze doświadczenie nie jest potrzebne. Ważna jest chęć doświadczania, wejścia w głębszy kontakt ze sobą oraz własnym ciałem i emocjami.

JHK (AH„S”): Zarówno joga hormonalna, jak i taniec intuicyjny to łagodna praktyka, niewymagająca szczególnej kondycji fizycznej. Dlatego są to zajęcia praktycznie dla wszystkich.

Flexi.pl: W jaki sposób praktyka jogi hormonalnej może wpłynąć na równowagę hormonalną kobiet w różnych fazach życia?

Dr MW: Joga ogólnie przywraca równowagę w sferze fizycznej, emocjonalnej i mentalnej, poprawia zdrowie i wydłuża życie, uwalnia od skutków stresu i pomaga się regenerować. Joga hormonalna może wzmocnić nasz organizm poprzez lepsze wydzielanie hormonów. Hormony można porównać do eliksiru życia. Kto ma taki eliksir albo potrafi go produkować, żyje dłużej, jest zdrowszy, szczęśliwszy, bardziej odporny i ma więcej energii.

JHK (AH „S”): Tak jak już powiedziałam wcześniej, jogę hormonalną można zalecić kobietom w różnym wieku dla poprawy ogólnego funkcjonowania organizmu. Jest to praktyka wskazana dla kobiet:

w okresie okołomenopauzalnym (menopauzy i premenopauzy),
mających problem z zajściem w ciążę,
z zaburzeniami hormonalnymi (przykładowo: PCOS, zaburzenia cyklu menstruacyjnego, PMS, przedwczesna menopauza),
borykających się ze spadkiem libido,
z niedoczynnością tarczycy,
z trądzikiem hormonalnym,
będących w trakcie hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) i pragnących zrezygnować z tej formy stymulowania układu endokrynologicznego,
po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych w celu skrócenia okresu powrotu organizmu do naturalnego stanu,
po 35. roku życia w celu zachowania odpowiedniego poziomu hormonów żeńskich.

Flexi.pl: Jakie są oczekiwane rezultaty po zakończeniu warsztatów, zarówno krótko- jak i długoterminowe?

Dr MW: Efekty krótkoterminowe to: uwolnienie od napięcia, stresu, radość, lekkość, wyższy poziom energii. Natomiast efekty długoterminowe to: większa świadomość siebie, swojego ciała i emocji.

JHK (AH„S”): Wiele osób w tzw. dzisiejszych czasach narzeka na brak energii, co powoduje trudności w funkcjonowaniu, obniżony nastrój. Do tego dochodzą stresy, które nasilone i długotrwałe prowadzą do chorób somatycznych. Dzięki regularnej praktyce jogi podnosimy nasz poziom energii, a tym samym ogólnego zadowolenia z życia, bo nasz organizm po prostu lepiej funkcjonuje. Warto spróbować. Dopóki nie spróbujemy, to się nie dowiemy, jak to działa.

Flexi.pl: Czy istnieją jakieś techniki lub praktyki kontynuacyjne, które uczestnicy mogą stosować na co dzień po zakończeniu warsztatów?

Dr MW: Tak, zapraszamy do regularnej praktyki jogi hormonalnej i tańca intuicyjnego oraz kąpieli w dźwiękach. Jeżeli uprawiamy ogród, nie wystarczy wypielić go i podlać jedynie raz. Trzeba to robić systematycznie, zgodnie z porami roku – wtedy wszystko zakwitnie i wyda obfite plony. Podobnie jest z naszym ciałem. Jeżeli praktykujemy systematycznie i w prawidłowy sposób, może nam lepiej służyć zdrowiem, dobrym nastrojem i długowiecznością.

JHK (AH„S”): To tak jak z nauką języków obcych – żeby nauczyć się angielskiego, nie wystarczy pojechać raz do roku na tygodniowy obóz językowy. Ale jak już trzy razy w tygodniu usiądziemy do słówek i ćwiczeń gramatycznych, to postęp będzie widoczny. To samo jest z jogą – żeby doświadczyć zmian w ciele, emocjach i naszej energetyce, niezbędna jest regularna praktyka. Co najmniej raz w tygodniu, a optymalnym rozwiązaniem byłyby dwie – trzy sesje w tygodniu. Warto dodać, że można wprowadzić praktykę jogi w swoje życie w wersji mikro – po 15 minut kilka razy w tygodniu. Taka praktyka, jeżeli będzie regularna, też przyniesie efekty. I niekoniecznie trzeba chodzić do szkoły jogi – można korzystać z licznych lekcji dostępnych w internecie, w których udział nie wymaga nawet wychodzenia z domu.

Flexi.pl: Jakie jest najważniejsze przesłanie lub nauka, które chcielibyście przekazać uczestnikom tych warsztatów?

Dr MW: Warto dbać o siebie. Zdrowe ciało daje jasny umysł. Jasny i silny umysł daje zdrowe ciało. Emocje wpływają na nasz dobrostan, na ciało, umysł i relacje. Joga hormonalna, taniec, intuicyjny, kąpiel w dźwiękach mogą poprawić zdrowie i uwolnić do skutków stresu na poziomie ciała, emocji i umysłu, co bardzo wpływa na jakość naszych relacji i zadowolenie z życia.

JHK (AH„S”): Nasze własne doświadczenia w pracy nad ciałem i ogólnym poziomem witalności pokazują, że wszystkie narzędzia do zdrowego i szczęśliwego życia są w naszych rękach. Wystarczy tylko po nie sięgnąć. To wiąże się również z kluczowym założeniem życiowym – że każdy z nas bierze odpowiedzialność za swoje życie, bez przerzucania tej odpowiedzialności na zewnątrz.

Flexi.pl: Czy planują Państwo organizować podobne wydarzenia w przyszłości i jak można śledzić waszą działalność?

JHK (AH„S”): Tak. Jeśli chodzi o podobne warsztaty, to z pewnością będziemy organizować kolejne edycje w różnych miastach w Polsce, widzimy bowiem, że jest duże zainteresowanie i duża potrzeba. Oboje prowadzimy też regularne zajęcia jogi, w tym jogi hormonalnej. Mateusz prowadzi takie zajęcia w Łodzi, ja natomiast w Warszawie.

Dr MW: Można zapisać się na zajęcia, pisząc na adres: stardance33@gmail.com lub śledzić strony: www.terapiaprzezsztuke.pl oraz http://www.jogawfirmie.pl. Osoby zainteresowane zajęciami w Warszawie mogą pisać na adres: joanna@jogawfirmie.pl

Dziękujemy za rozmowę! Wywiad przeprowadziła Adrianna Lewandowska, Social Media and Content Specialist Flexi.pl.