Ciekawe są wyniki badań, które w trakcie 2021 roku przeprowadził Polski Instytut Ekonomiczny. Dokonano eksperymentu dotyczącego zjawiska ageizmu na rynku pracy.
Kandydaci 50+ rzadziej zapraszani na rozmowy o pracę
Eksperyment polegał na wysyłaniu zgłoszeń do pracy przez fikcyjne osoby w wieku 28 lat i 52 lat. Jak się okazuje, wykazał istotne różnice w zakresie współczynnika pozytywnych odpowiedzi na otrzymane oferty. Fikcyjni kandydaci brali udział w rekrutacji na stanowiska w branżach sprzedaży i obsługi klienta, a także finansów, bankowości i ubezpieczeń.
Młodsi kandydaci (poniżej 30 lat) otrzymywali zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną średnio 2 razy częściej niż starsi (powyżej 50 lat). To zjawisko jest szczególnie widoczne w Warszawie, gdzie młodsi kandydaci ubiegający się o pracę na wyspecjalizowanych stanowiskach wymagających doświadczenia, byli zapraszani na rozmowę nawet 4-krotnie częściej niż ich starsi kontrkandydaci. W przypadku osób ubiegających się o podobną pracę poza stolicą, wskaźnik ten wyniósł 1,76 na korzyść młodszych osób. Wyniki eksperymentu potwierdziły, że zjawisko to występowało zarówno w przypadku stanowisk o mniejszych wymaganiach kompetencyjnych, jak i tych, na których wymagano posiadanie doświadczenia branżowego.
Niewykluczający język w ogłoszeniach o pracę?
Stwierdzono jednocześnie po analizie treści samych ogłoszeń o pracę, że dyskryminacji tutaj nie widać. Tylko w 6% ogłoszeń występowało określenie „młody”, ale dotyczyło to zwykle zespołu. Podobnie było z określeniami przypisywanymi osobom młodym, takimi jak „energiczny” czy „dynamiczny”. Widać, że wiedza na temat szkodliwości języka wykluczeń w ogłoszeniach o pracę, nie jest obca poszukującym pracowników. To dobra wiadomość! Te tendencje na polskim rynku pracy zostały zilustrowane w raporcie PIE „Ageizm w Polsce – podsumowanie eksperymentalnego badania terenowego”.
Komentarz Flexi.pl:
Wyniki eksperymentu PIE nie odbiegają od powszechnego przekonania. Po pierwsze – tylko 2-krotnie rzadziej zapraszani są kandydaci 50+ od młodszych, a poza Warszawą nawet ta przewaga jest mniejsza, to daje nadzieję, że poprawę sytuacji ludzi 50+. Po drugie – zmienia się pozytywnie język ogłoszeń o pracę, z sugerującego zatrudnianie młodych pracowników, na neutralny w tym względzie. A wniosek dla osób 50+, starających się o pracę: trzeba solidniej niż młodsi przygotować swoje oferty, a w swoich CV unikać sugerowania swojego wieku, oraz co najmniej 2 razy więcej wysyłać odpowiedzi na ogłoszenia o pracę. A wszystko po to, by zwiększyć swoją szansę na to, by podczas rozmowy pokazać swoje kompetencje i podkreślić wartość swojego doświadczenia. Oczywiście to nie jest proste, to nie załatwi sprawy, ale…kto nie próbuje, ten nie daje sobie szansy.