Czy pokorny menedżer to oksymoron? Zdecydowanie nie. Pokora jest coraz częściej uznawana za kluczową cechę nowoczesnych i skutecznych liderów.
Nie tak dawno temu Akademia Leona Koźmińskiego przeprowadziła w 5 krajach badanie dotyczące kompetencji menedżerów i sposobu zarządzania. Według niego polscy menedżerowie są pewni siebie i mają wysoką samoocenę, choć nie zawsze współgra ona z ich umiejętnościami. Najwyżej oceniali siebie najmłodsi respondenci, najtrafniej ci w przedziale od 31 do 54 lat. Jak widać, życie uczy pokory, a mając na koncie zarówno sukcesy, jak i porażki łatwiej jest dostrzec nie tylko swoje walory, ale również ograniczenia.
Pokora wobec własnej wiedzy i zdolności staje się dziś kluczem do dobrego zarządzania i jest wręcz oczekiwana. W ramach inicjatywy Leaders & Daughters firmy Egon Zehnder przeprowadzono globalną ankietę, z której wynika, że trzy najbardziej pożądane cechy liderów to: etyka (45%), umiejętność strategicznego myślenia (45%) i pokora (43%).
Pokora u managera 50 plus
Pokora w aspekcie zarządzania nie jest brakiem pewności siebie, nie jest też postrzegana jako uległość i słabość. Jest mocno związana z grupą wysoce pozytywnych cech, takich jak szczerość, skromność, uczciwość, prawdomówność, bezpretensjonalność i autentyczność. Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne definiuje pokorę jako cechę charakteryzującą się niskim poziomem koncentracji na sobie, dokładną (nie zawyżoną ani nie zaniżoną) ocenę własnych osiągnięć i wartości oraz uznaniem własnych ograniczeń, niedoskonałości, błędów, oraz luk w wiedzy. Czyli, jest to zdolność obiektywnego postrzegania samego siebie. Można to podsumować w ten sposób:
- Pokora nie zawsze jest pierwszą cechą kojarzoną z przywództwem, ale jest to cecha niezwykle ważna.
- Pokorni liderzy doskonale rozumieją swoje mocne i słabe strony. Nie uważają, że są bardziej lub mniej zdolni niż w rzeczywistości.
- Pokora i pewność siebie nie wykluczają się wzajemnie. Pokorni liderzy mogą być pewni swoich mocnych stron i umiejętności. Ale potrafią również dostrzegać braki, wyzwania i możliwości rozwoju.
- Pokora prowadzi do lepszego słuchania, większej współpracy i bardziej empatycznego stylu przywództwa.
- Pokorni liderzy nie boją się popełniać błędów. Wiedzą, że są one konieczne do rozwoju.
Przywództwo podąża w stronę „bycia ludzkim”
Badanie przeprowadzone w marcu 2022 roku przez firmę badawczo-konsultingową Gartner, wśród 230 liderów HR z całego świata potwierdza, że bycie pokornym liderem jest bardzo pożądane. Według 90% ankietowanych, aby odnieść sukces w dzisiejszym środowisku pracy, liderzy muszą skupić się na ludzkich aspektach przywództwa, a więc przywództwa bardziej pokornego. Niestety stary styl zarządzania wciąż jeszcze dominuje, bo, jak pokazuje inne badanie Gartnera, również z 2022 roku, zaledwie 29% respondentów uważa, że ich kierownictwo charakteryzuje się „ludzkim” przywództwem.
Gartner wyróżnia trzy najważniejsze komponenty, które składają się na „ludzkie” przywództwo. Są to:
- Autentyczność: prawdziwe wyrażanie siebie.
- Empatia: okazywanie autentycznej troski, szacunku i dbałości o dobro pracowników.
- Adaptacja: umożliwiająca elastyczność i wsparcie dopasowane do unikalnych potrzeb członków zespołu.
Pokorny lider to dobrodziejstwo dla firmy. Zaangażowanie pracowników wzrasta o 37%, gdy podlegają „ludzkiemu” liderowi, a mocno zaangażowani pracownicy poprawiają wyniki swojego zespołu nawet o 27%. Aż 57% szefów działów HR uważa, że stworzenie biznesowego uzasadnienia dla „ludzkiego” przywództwa jest w najbliższym roku inwestycją o wysokim priorytecie.
Szef nie wie dziś wszystkiego
Za zamianą modelu zarządzania, w którym dominują empatia i pokora, stoją szybki rozwój technologiczny i dostęp do wiedzy. Skończyły się czasy, w których kierownictwo wiedziało więcej niż pracownicy. Internet zdemokratyzował przepływ informacji. Oznacza to, że pracownicy mogą zdobyć taką samą wiedzę jak lider i mają dostęp do tych samych narzędzi uczenia się. Ale oznacza to również, że szef typu know-it-all już nie istnieje. Menedżerowie bardziej niż kiedykolwiek przedtem są zależni od kompetencji swoich pracowników w zakresie wiedzy merytorycznej (w tym technicznej), innowacyjności i kreatywności. Najważniejszym zadaniem kierownictwa nie jest gloryfikowanie siebie, a odnalezienie i wykorzystanie pełnego potencjału każdego pracownika. W tym zakresie mogą sprawdzić się także różnorodne zespoły, które czerpiąc z doświadczeń wielu pokoleń, także Pokolenia Flexi i ludzi 50+, dowożą efektywności.
Co ciekawe, pokora wywołuje efekt „zarażania”. Pracownicy naśladują zachowania swojego lidera, uczą się przedkładać interesy zespołu ponad własne i w rezultacie osiągają lepsze wyniki. Jest to skutek priorytetowego traktowania wspólnych celów.
Źródło: badanie Leaders & Daughters firmy Egon Zehnder
„Pokornych” i „niepokornych” liderów z grona Pokolenia Flexi zapraszamy do Bazy Specjalistów! Tam można pokazać swoje umiejętności, motywację, zasoby i znaleźć wartościowe miejsce zatrudnienia.